sojusze i wojny
 

Jak widzę system wypowiadania wojny wcale się nie sprawdza przyczyna jest za pewne strach przed strata wszystkiego dlatego proponuje i to do Administracji jest

Zlikwidować system wypowiadania wojen i zastąpić to stałą wojną na wszystkich sojuszach takie rozwiązanie wniesie większą możliwość dla sojuszy ....

no bo czemu nie ułożyć się z innym sojuszem i atakować 1 wroga jeśli sojusze wyraża taka chęć

Dziękuję i liczę na poparcie graczy serdecznie pozdrawiam..

Zasady muszą być i jak na początek wydają się być niezłe, ale.......... Moim zdaniem miałoby to racje bytu, gdyby tych sojuszy było kilkadziesiąt (chodzi o poziom umocnienia +/- aby wypowiedzieć wojnę). Wychodzi na to, że prężny sojusz na wysokim poziomie umocnień będzie czekał na przeciwnika miesiącami. W naszej grze mamy aktualnie 4 sojusze i jest problem z wojną. Rozumiem, że dla pokonanego sojuszu powinien być czas ochronny na odbudowę, ale też nie może to trwać wiecznie, bo reszta zanudzi się na śmierć ;p. Pies pogrzebany w cenach tego wszystkiego - są stanowczo za wysokie aby akcja była wartka ;p. Stawki chyba ustalano mając na myśli tysiące graczy - niestety teraz tylu nie gra , a w przyszłości tylko może ... ;p (w cuda nie wierze).
Nie rozumiem też idei "Przeniesiemy konflikty z ziemi sojuszniczych na specjalną nową lokację. Głównym założeniem nowej lokacji jest możliwość zdobycia nowych specjalnych surowców z mobów." Nowa lokacja - OK, pvp - OK, a co z graczami nie należącymi do żadnego sojuszu? Następny element rozwojowy gry niedostępny dla każdego.

Plan był nawet fajny i ciekawie się zapowiadało ale ........ koszty budowy i zawiązania sojuszu są kosmiczne . Ilość gildii max jest za duża i min. również ( chociaż jak jeszcze nie wszyscy zauważyli to raczej porobiły się całe serwery a nie gildie :) ). Takie zmiane jakie są teraz proponowane diametralnie zminiają zasady sojuszu i rozgrywki sojuszowej. Ciekawe jak długo będą obowizywać kolejne zmiany ? okaże, że wybuduje sie wszystko nazbiera się sury ale jednak nastąpi zmiana i będzie się można jednak atakować ;)

system sojuszy
 

Generalnie, caly ten system jest do d....Chamskie wyciaganie surek od graczy! Moze cos dokupia? Musze przemyslec dalsza gre, a w kazdym razie wydawanie na to pieniedzy. Nie chce mi sie rozpisywac bo i tak nic z tego nie wyniknie. Jak zwykle. Wiec pograzajcie ta gre do konca.

Tak jak wspomniano wyżej, cały pic polega na tym, że ceny jak zwykle są z kosmosu w tej grze. Zmniejszcie je co najmniej dziesięciokrotnie i od razu powstanie kilka nowych sojuszy bo nie dość, że założenie będzie tańsze to koszty budowania i naprawy też. W tej chwili sojusze nie są zawiązywane bo każdy ma w dupie wywalać takie ilości surki na każdą naprawę, tym bardziej, że dwa największe (pierwsze) sojusze zebrały najsilniejsze gildie. Prosty rachunek, po co coś budować jak przyjdą, a nie ma szans się obronić bo za drogo żeby budować umocnienia i za słaby sojusz żeby się obronić.

Chcecie mieć ruch na tych wojnach? Proste rozwiązanie:
- sojusz: minimum 2 , maksimum 5 gildii
- ceny: obcinamy z ilości zero, a najlepiej dwa zera
i nic więcej nie trzeba, sojuszy będzie powstawało dużo i będą się często zmieniać, mogą budować i naprawiać bo będzie ich stać (choćby tylko dla zabawy) - nie tak jak teraz, że wymyślili zabawę dla kilku nadzianych.
Chociaż dobrze się stało wreszcie może DOTRZE DO ADMINISTRACJI, że tych kilku nadzianych ich nie utrzyma, a utrzymuje ich cała reszta graczy.

W związku z niemożnością edycji mojego posta dokończę myśl tutaj.
W jakim celu ta nowa lokacja z mobkami? Dla kilku nowych ciuszków, o których jeszcze pewnie nawet administracja nie wie jak miałyby wyglądać? Dla kogo te ciuchy w momencie gdy 80% graczy boryka się z ulepszeniem tych co ma. Po co? Terytorium sojuszowe jest tak ogromne i puste. Postawmy tam kopalnie, zróbmy farmy, siejmy zboże i hodujmy krówki :D:D. A, i najważniejsza knajpa!, coby upić się ze szczęścia :) (a to wszystko w czasie oczekiwania na "godny" sojusz do wypowiedzenia wojenki ;p).

Ja myśle jak już kiedyś pisałem ze to jest sztuczne ustawianie gry poco limity po co jakies chore wypowiadanie wiojny nie rozumie zrobcie wszystko pvp i miedzy serwerowe wtedy bedzie zabawa zadnych wojen wypowiadanych tylko jadka wszedzie i zawsze i bedzie zabawa

Tak ciezko to zrozumiec droga ADMINISTRACJO

Twój pomysł jest dobry ale powinno być że po utworzeniu sojusz ma on czas się rozbudować np. dają 1 tyg. na rozbódowe i umocnienia i po tyg. od UTWORZENIA sojuszu można go atakować. to tyle ode mnie.:D

Nawet dalej bym poszedl z tym czasem ochrony 2 tyg zeby bylo jak powalczyc ale to juz tylko detale liczy sie samo usprawnienie i urozmaicenie gry zabawy itd i tak jak napisali ze to wszystko jest za drogie conajmniej o 50% mniej powinno byc p za sojusz i wstapienie wtedy karzda gildia miala by szanse na sojusz

Mi się wydaje że cena sojuszu jest dobra ale przystąpienie czemu jest droższe powinno kosztować tyle co założenie lub taniej bo przecież tylko dołączasz;).