Pytanie odnośnie tworzenia nowych sojuszy.
 

Ciekawi mnie czy wymyślając te "nowe" sojusze pomyśleliście o jednym, a mianowicie co w przypadku gdy wyrzuci się gildię z sojuszu. Czy surowce dane na "zapisanie się" zostają zwrócone? (nigdzie nie ma takiej informacji)
Dla mnie logiczne jest, że jak dana gildia sama wyjdzie z sojuszu klikając jakiś przycisk "wyjścia" to surowce przepadają, ale jak gildia zostaje "wyrzucona" to powinny być zwracane. Dlaczego, już tłumacze, jeśli tak nie jest to będzie prowadzić do nadużyć czyli gildie będą przyjmowane, a potem wyrzucane i przy takiej ilości surowców osłabić czy nawet wykończyć jakąś gildię będzie bardzo łatwo.

Od razu piszesz czarny scenariusz. Przecież chodzi o wzmocnienie sojuszu więc dlaczego sojusz mialby się pozbywac jednej z gildii, musiałyby zaistniec ku temu konkretne powody, a gdyby takowe sie znalazly - gildia musi poniesc jakies konsekwencje. Poza tym wlasnie dzieki sporemu wpisowemu powinna zmniejszyc sie rotacja w sojuszach :)

Surowce wpisowe są pobierane przez system - nie zasilają skarbca sojuszu.
W takiej sytuacji nie widzę tu sensu, żeby jakikolwiek sojusz miał kogoś celowo przyjmować, a następnie zwalniać. No chyba, że jakaś gildia/osoba na tyle mocno sobie nagrabiła, że ktoś ma uraz ale z drugiej strony to i tak byłoby bez sensu.

Trzeba nauczyć się czytać ze zrozumieniem, tu nie chodzi o dobrowolne odejście tylko o wyrzucenie a to zasadnicza różnica i ma się nijak do tego co napisałaś.
Z drugiej strony nie wzięłaś pod uwagę tego, że ktoś może przyjać specjalnie żeby potem wyrzucić a to sporo surowców i gildia zanim nazbiera znowu to sporo czasu upłynie .

System zabiera system niech oddaje :D:D nikt nie każe sojuszowi oddawać .

Ja tylko zwracam uwagę, że taki system bez zwrotu surowców po wyrzuceniu daje możliwość do nadużyć. Wystarczy, że ktoś ma coś do jakiejś gildii i system daje możliwość, a na pewno takie przypadki będą dlatego jedynym rozwiązaniem jest właśnie zwrot przez system surowców w przypadku wyrzucenia i tyle, proste rozwiązania są najlepsze.
Fioletowe surowce to nie złote jest TYLKO JEDNA karawana, a ludzi do zbierania zatrzęsienie.

Twoje własne słowa :).
Pisałam o "pozbywaniu się gildii z sojuszu" - więc nie było mowy o odejściu dobrowolnym :).
Wzięłam pod uwagę możliwość "nadużyć" , ale priorytetem jest silny prężny sojusz, silny w walce a nie w surkach (czy Twoim priorytetem sa surki? :p). Wyklucza się z sojuszu za pomocą głosowania, wiec chyba i tu jest ograniczenie nadużyć, bo nie sadzę aby 75% przywódcow kierowalo sie zachlannością :D. Ale to tylko moje dywagacje, a jak poczytasz i zrozumiesz , to być może przyznasz mi rację :cool:.

Tyle, że mi nie chodziło o "zachłanność" a o wykańczanie gildii (konkurencji). Teraz po 2 latach gry gildie mają zapasy ale niech dana gildia 2-3 razy wyleci z sojuszu i jest spłukana, a nikt za szmarki nie będzie TAKICH ilości sury kupował !!!

Sco, rozumiem o co Tobie chodzi, dla mnie jednak to skrajność czysto teoretyczna

Do pierwszego razu tylko, poczekamy zobaczymy.

hihihi no i długo nie trzebabyło czekać już się znalazła pierwsza skrajność :). Jest nowy sojusz i tylko 3 gildie (nie wiem jak już teraz) i była już groźba, że im go zliklidują i ciekawe co z surka się stanie ? chyba że dobiorą gildię.