View Single Post
Old 05-01-2013, 09:30 PM   #17
Scourer
Banned
Rozpowszechnianie kłamliwych i fałszywych pomówień
Info
 
Join Date: Mar 2013
Posts: 75
Default

Quote:
Originally Posted by Ariestria View Post
Dlatego ja nie mam luster i rzucam sobie uzdrowienie jak chce i kiedy chce
Sco a może więcej w inta zainwestuj niż w ducha? Uzdro to raczej postać defensywna niż bijąca. A jeśli Ty wolisz walczyć to może lepiej by Ci było iść w intelekt. Swoją drogą zastanawiałam się kiedyś jak by się takim uzdro grało, dopakowanym w inta a duch minimalnie żeby dać rade siebie wyleczyć. Może masz ochotę przetestować Może takim uzdro będzie Ci się wygodniej grało. Bo skoro leczenie masz takie i nic Ci ono nie daje to może coś Ci da jak więkdzy dmg będziesz zadawał.
Nie ma tak różowo, nawet jak zamienię całego ducha na inteligencje to i tak nie będę miał żadnego na tyle silnego skila żeby zagrozić komukolwiek na zbliżonym poziomie, a przecież wtedy nie będę mógł się leczyć. Dlatego takie rady zostaw dla siebie.


Quote:
Originally Posted by *ahmed* View Post
Policzmy (sekundy): /ciach/

ja w ciągu 12 sekund zadam maksymalnie 240k obrażeń
Ty w ciągu 12 sekund zaleczysz 960k punktów życia

Wystarczy na zaleczenie siebie i smoka i czekanie na wsparcie klasy bijącej lub wycofanie się z pola walki - TAK na wycofanie lub wsparcie - NIE na ubicie wroga, bo uzdro nie jest od bicia - jest od leczenia!/ciach/
Wow ale pięknie to sobie wyliczyłeś ale NA PAPIERZE, no może jeszcze w cudowny sposób na stadionie by to wyszło, ale nie w trakcie normalnej walki.
Kilka uwag to tego co napisałeś:

1. masz tarczę wchłaniającą 25k? to teoretycznie blask i gniew powinien ci ją zbić (z krytykami ok 30-35k zadadzą) tyle, że NIGDY jakoś tej tarczy ci nie zbiłem, co więcej kilka osób może bić i może dopiero wtedy zniknie ale co się dzieje? Pojawia się znowu! Czyli zbijanie od początku. Tyle o tarczy.

2. piszesz, że zadasz 240k obrażeń w ciągu 12 sek, to jakim cudem już pierwszy hit zabiera mi prawie całe życie? trochę mi zostaje więc niech będzie, że zabrał mi 80k ale ja ok 50% wchłaniania mam (przy włączonej tarczy) czyli hit był za 120k co najmniej, w tym momencie chcę rzucić lepsze leczenie żeby się uleczyć owszem jakimś cudem czasem zdążę i się uleczę, ale 9 na 10 przypadków dostaję kolejnego, dobijającego hita nim w ciągu tej 1 sek rozwinie mi się pasek czaru to tyle jeśli chodzi o moje leczenie

3. inny przykład, atakuję mój smok (powinien zadać co najmniej ok 30k czyli teoretycznie zbić Ci tarczę - oczywiście teoretycznie bo nigdy to się jeszcze nie zdarzyło tarcza zawsze jest) uderzasz go, pada szybciej niż zdążę dać mu lepsze leczenie, smok ponad 100k życia pada na hita zero szans na danie lepszego które ładuje się 1 sek, owszem czasem się uda , część wchłonie/odbije nie ważne, grunt, że przeżyje więc teoretycznie powinienem go uleczyć (na stadionie myślę, że dałbym radę ale nie w walce na między serwerowej lokacji) ale lepsze leczenie pasek rozwija się smok życia nie dostaje, mamy strefę cudu, mam czas rzucam kolejne lepsze leczenie i co? nadal smok nie dostaje życia, w tym momencie ginie, owszem nie powiem kilka razy zdarzyło się, że miałem czas rzucić TRZECI raz lepsze leczenie lub weszło za pierwszym razem i smoka uleczyłem ale tylko po to żeby w następnej sekundzie padł na hita. Pytam się więc po co mi smok z założenia obrońca skoro pada od razu zamiast wytrzymać 3-4 takie uderzenia zanim padnie - bez leczenia oczywiście.

4. wyliczyłeś, że w ciągu 12 sek mógłbym wyleczyć ponad 900k obrażeń, może ale nie w walce bo nie mogę co sek rzucać lepszego skoro w walce zdarza się, że dopiero za 2 czy 3 razem wejdzie, dochodzą do tego ogłuszenia, cisze czy rozbrojenia i inne bonusy tylko z itemów, poza tym nie zawsze mam 80k leczenia to jest z krytykiem, a nie zawsze on wchodzi, mając trochę ponad 100k życia wystarczy, że tylko raz nie wejdzie czar tak jak powinien (pomijam przerwania, cisze itp), a jestem trupem.

Więcej już mi się nie chce pisać, podsumowując na papierze może i tak by to wyglądało ale TYLKO na papierze.


P.S.
Tak na marginesie ja nie widzę sensu w staniu i leczeniu się, aż mana się skończy, może jakbym miał kilka os do pomocy na moim poziomie to wtedy byśmy cię ubili tyle, że jakbym ich leczył to nie siebie, do tego lepsze to nie globalka więc tylko jednego na raz, a to sprowadza nas do tego, że zaklinacz (czy Ty czy vulcanik lub akarik) i tak by nas wybił, a to już jest chore, żeby jedna walcząca klasa (NIEBĘDĄCA TANKIEM) wytrzymywała atak kilku postaci i jeszcze je wybijała
Pomijam już, że nawet jak zbijemy tarczę to do zdjęcia jest jeszcze GRUBO ponad 100k życia i zanim to nastąpi to tacza znowu się pojawi.
Tak czy inaczej TYLKO ZABRANIE TARCZY ZAKLINACZOM może przywrócić balans w grze bo wtedy na pewno zaklinacz nie da rady wybić atakującej go grupki albo padnie albo będzie musiał uciec, a nie tak jak teraz stoi sobie i wybija wszystkich i nic nie można mu zrobić.
Scourer is offline  
Reply With Quote