Scourer jak zwykle piszesz o tym co boli większość z normalnych graczy. podziwiam Cię za wytrwałość w próbach uświadomienia tfurcuf (pisownia oddająca ich poziom podejścia do naprawy błędów). jednak sam to napisałeś najważniejsze są SZMARKI. Po co im coś naprawiać jak strumień kasy za szmarki cały czas leci na konto?? nie ma sensu tracić czasu na takie "pierdoły". lepiej wprowadzać coraz to nowe super hiper ulepszenia, które mają służyć jedynie słusznej sile w tej grze.
Chciałbym się chociaż raz ucieszyć słysząc lub czytając o tym, że to co Ty im wytknąłeś zostało naprawione. jednak grając już 2 lata w tą grę jakoś mało pozytywnie się na to nastawiam